Czy choroba to uzasadniony powód zwolnienia z pracy?
Pytanie:
Pracuję w firmie X od ponad 3 lat. Mam umowę na czas nieokreślony. Ostatnimi czasy byłem na zwolnieniu lekarskim ok 5 tygodni. Po przyjściu do pracy pracodawca, z miesięcznym okresem wypowiedzenia, rozwiązał ze mną umowę z powodu dezorganizacji pracy (częstych chorób). Czy miesięczne wypowiedzenie to nie za krótko? Czy choroba to uzasadniony powód zwolnienia? Czy należy mi się jakaś odprawa? Jakie mam szanse w sądzie pracy?
Odpowiedź:
Zgodnie z art. 36 par. 1 Kodeksu pracy okres wypowiedzenia umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony jest uzależniony od okresu zatrudnienia u danego pracodawcy i wynosi 3 miesiące, jeżeli pracownik był zatrudniony co najmniej 3 lata. A więc pracodawca wypowiedział Panu umowę z naruszeniem przepisów prawa. Również wskazanie jako przyczyny, częstych chorób, może być w zasadzie uznane za przejaw dyskryminacji Pana, jako pracownika. Zgodnie z art. 22 Kodeksu pracy, przez nawiązanie stosunku pracy pracownik zobowiązuje się do wykonywania pracy określonego rodzaju, na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem oraz w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę. Uznaje się, że przyczyna wypowiedzenia musi być prawdziwa i konkretna, a pracodawca, decydując się na złożenie pracownikowi wypowiedzenia, musi wykazać jego zasadność, przy czym ocena tej zasadności powinna być powiązana z istotą i celem stosunku pracy. Gdy pracownik nie może wykonywać przyjętych na siebie obowiązków, wówczas dalsze trwanie stosunku pracy jest sprzeczne z jego celem i zasadne. SN uznał, że częste lub długotrwałe nieobecności pracownika spowodowane chorobą są zawsze poważnym utrudnieniem funkcjonowania pracodawcy i nie pozwalają mu na osiągnięcie celu zamierzonego w umowie o pracę. Wypowiedzenie umowy o pracę z uwagi na nieobecności pracownika spowodowane chorobą, może być uznane za uzasadnione tylko wówczas, gdy pracodawca wykaże ich związek z naruszeniem jego istotnych interesów. Gdy wypowiedzenie z takiej przyczyny dotyczy długoletniego pracownika nienagannie wykonującego dotąd swoje obowiązki pracownicze, może być uznane za sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Może więc Pan wystąpić przeciwko pracodawcy na drogę sądową. Art. 45 par. 1 Kodeksu pracy wskazuje wyraźnie, że jeśli wypowiedzenie umowy o pracę jest nieuzasadnione, albo narusza przepisy o wypowiedzeniu umowy o pracę, sąd pracy orzeka o bezskuteczności wypowiedzenia, a jeżeli umowa uległa już rozwiązaniu - o przywróceniu pracownika do pracy na poprzednich warunkach lub też orzeka o odszkodowaniu. Pracodawca wystawi Panu także świadectwo pracy (powinien to zrobić w terminie 7 dni od ustania stosunku pracy) i tutaj także ważne jest co w takim świadectwie napisze tj. jaką wskaże przyczynę wypowiedzenia i podstawę prawną ustania stosunku pracy. Jeśli będzie ona niewłaściwa, to powinien Pan domagać się od pracodawcy sprostowania tego świadectwa pracy. Jeśli pracodawca odmówi, to może to być kolejne Pana roszczenie, którego będzie Pan mógł dochodzić w sądzie (w jednej i tej samej sprawie). Jeśli nie będzie Pan się domagał sprostowania świadectwa i miną ustawowe terminy na odwołanie, takie wadliwe świadectwo pozostanie Panu w dokumentacji o zatrudnieniu. Prawo do odprawy, w związku ze zwolnieniem pracownika, reguluje ustawa z 13 marca 2003 r. o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy, z przyczyn niedotyczących pracowników (Dz.U. Nr 90, poz. 844 ze zm.), zwana dalej ustawą o zwolnieniach grupowych. Aby nabyć prawo do odprawy, należy spełnić łącznie następujące warunki: być pracownikiem takiego pracodawcy, który zatrudnia co najmniej 20 pracowników oraz stracić zatrudnienie z przyczyn zaistniałych po stronie pracodawcy. Naszym zdaniem taka odprawa nie ma w Pana przypadku zastosowania, choć nie możemy się tu wypowiedzieć, gdyż w Pana zapytaniu brak informacji na ten temat.
Wróć