Odszkodowanie za uszkodzenie anteny zamontowanej bez zgody spółdzielni
Pytanie:
Mam mieszkanie spółdzielczo-własnościowe. Na balkonie mam zawieszona antenę satelitarną. Blok jest ocieplany, w trakcie prac tynkarskich uszkodzono mi kabel od anteny. Czy mogę żądać odszkodowania? Firma remontująca umywa ręce, spółdzielnia zaś twierdzi, że antena została zamontowana bezprawnie ponieważ nie mamy zgody administracji. Faktem jest, że nie pisaliśmy o zgodę, ponieważ nie wiedzieliśmy, że jest takie prawo.
Odpowiedź:
Ściana bloku to część wspólna współwłaścicieli mieszkań a jeżeli mieszkania nie są wyodrębnione to własność spółdzielni. W obu przypadkach na zawieszenie czegokolwiek na elewacji jest niezbędna zgoda spółdzielni lub jeśli byłaby to wspólnota mieszkaniowa, zgoda tejże wspólnoty. Zamontowanie czegokolwiek bez tej zgody robiła Pani na własne ryzyko i rodzi odpowiedzialność za szkody wyrządzone przez Panią. A więc odwrotnie niż Pani się wydaje. Odszkodowania za szkody (dziury w elewacji, osłabienie ściany, inne uszkodzenia, zagrożenia związane z wiszącym urządzeniem) może żądać spółdzielnia od Pani a w najlepszym wypadku przywrócenia do stanu pierwotnego ściany w tym miejscu. Gdyby tak każdy sobie wieszał coś bez zgody i wiedzy spółdzielni to byłby to istny chaos, nieład i zagrożenie dla nieruchomości oraz jej użytkowników. Gdyby też doszło do jakiegoś incydentu czy wypadku to spółdzielnia odpowiadała by za szkodę własnym majątkiem. Dlatego nie można w ten sposób postępować. Niewiedza o przepisach nigdy nie jest usprawiedliwieniem. Działa tu słynna zasada znana powszechnie "nieznajomość prawa szkodzi", która oznacza jednocześnie, że nikt nie może powoływać się skutecznie na niewiedzę prawną. Inaczej ludzie np. masowo kradli by i tłumaczyli się, że nie wiedzieli, że nie wolno, więc nie ponoszą odpowiedzialności karnej. Tak więc formułowanie przez Panią żądań od spółdzielni może spowodować, że to ona wystąpi o odszkodowanie przeciwko Pani i poniesie Pani znacznie dotkliwszą szkodę, niż tylko przecięty kabel. Należało by się raczej zastanowić jak zalegalizować wiszącą antenę i wystąpić o zgodę na jej zamontowanie.
Wróć