Czy mam obowiązek przeprowadzić postępowanie spadkowe?
Pytanie:W styczniu zmarł mój ojciec. Zostało mieszkanie własnościowe, którego współwłaścicielami byli rodzice. Teraz mieszkamy tam razem z mamą. Mam jeszcze brata, który nie wnosi żadnych roszczeń. Czy jest wymóg, aby przeprowadzić postępowanie spadkowe? Jakie mogą być konsekwencje nieprzeprowadzenia postępowania spadkowego?
Odpowiedź:Nie ma wymogu przeprowadzania postępowania spadkowego, ani terminu na przeprowadzenie takowego. Jednakże nieuregulowanie sprawy spadkowej po ojcu, może powodować szereg problemów. Spowoduje np. że nie będzie można dysponować w pełni własnością mieszkania, ani później przenieść tej własności na inne osoby. Jeżeli mieszkanie jest spółdzielczym, to pojawi się też problem ustalenia dalszego członkostwa w spółdzielni. Jeżeli chodzi o terminy to ważne są dwie kwestie. Od chwili śmierci Pani ojca biegnie 6 miesięcy na złożenie oświadczenie o odrzuceniu spadku, gdyby któryś ze spadkobierców nie chciał spadku przyjąć np. z uwagi na długi. W przypadku długów wniosek o stwierdzenie nabycia spadku może złożyć wierzyciel. Od nabycia spadku biegnie termin 6 miesięcy na zgłoszenie w urzędzie skarbowym takiego nabycia, by uniknąć podatku. Jest bowiem zwolnienie od podatku, ale wymogiem jest złożenie w terminie deklaracji SD-Z3. Postępowania spadkowego nie należy się obawiać. Nie trzeba zresztą wogóle sprawy wnosić do sądu. Można iść do notariusza i sporządzi on praktycznie od ręki tzw. poświadczenie dziedziczenia. Koszt wynosi ponad 200 zł. Do notariusza muszą się stawić wszyscy spadkobiercy wraz z dokumentami tj. akt zgonu, akt małżeństwa (Pani mama i Pani jeśli jest Pani zamężna), akt urodzenia brata. W sądzie jest trochę taniej (55 zł opłaty), ale postępowanie trwać może od miesiąca do nawet kilku miesięcy.
