Długi, bezprawne działania windykacji, pomoc dłużnik
Pytanie:
Zalegam firmie od tzw. chwilówek około 200 złotych. Czy jest możliwość wysłania do nich pisma lub maila z prośbą o odroczenie płatności?. Chciałbym dodać w tym piśmie żebym nie był nękany pod adresem zamieszkania przez panią kierownik tej firmy oraz innych pracowników tejże firmy.
Odpowiedź:
Wszystko czego Pan bardzo by nie chciał, z całą pewnością taka firma to właśnie zrobi.
Nie ma Pan widać większego pojęcia jak takie firmy działają.
Firmom pożyczkowym wcale nawet nie zależy, żeby Pan zadłużenie spłacił. Chętnie by Panu dołożyli więcej pieniędzy, by Pan się jeszcze bardziej...
Pytanie:
Znalazłam stronę na której oferowane są różnego rodzaju pożyczki dawane przez inwestorów. Otrzymałam propozycję i umowę, która jednak nie jestem pewna, czy jest prawidłowa.
Odpowiedź:
Niestety analiza przesłanej przez Panią umowy wskazuje jednoznacznie, że ma Pani do czynienia z oszustwem a w zasadzie grupą przestępczą. Są to osoby działające z dalekich krajów Afryki, czasami z Francji i innych krajów. Na takie wiadomości nie wolno odpowiadać. Przede wszystkim sprawcom chodzi...
Pytanie:
Dlaczego ktoś oferuje mi pożyczkę lub umowę o pracę na podejrzanie dobrych warunkach, albo pod warunkiem wpłacenia opłaty?
Odpowiedź:
Mamy olbrzymią ilość zapytań tego rodzaju. A odpowiedź wydaje się jedna i ta sama od lat. W celu pozyskania danych osobowych, numeru konta oraz kopii dokumentów tj. dowód osobisty lub paszport i numer prawa jazdy. Powyższe dane są wystarczające do tego, by złodzieje wyrobili fałszywy dokument i w...
Pytanie:
Mój ojciec (84 l.) udał się do banku by zapytać, czy upłynął termin którejś z lokat. Zdarza mu się zapominać o terminach, potem pieniądze są w banku nieoprocentowane. Pracownica banku powiedziała że tak, więc zlecił wypłatę. Otrzymał wypłatę z odsetkami. Nie otrzymał wtedy żadnej informacji, że...
Odpowiedź:
Szanse wygrania tego rodzaju sporu z bankiem są znikome. Najlepszą radą może tu być ta, żeby Pana ojciec zmienił bank na inny. To będzie chyba największa kara, jaka może ze strony Pana ojca spotkać bank. Dobrze by było, gdyby Pana ojciec także oznaczał, w jakimś kalendarzu, daty kończących się...
Pytanie:
Moi rodzice mają długi. Czy ja jako córka, mężatka, nie mieszkająca z nimi od 15 lat powinnam wystąpić do sądu z pismem, że nie odpowiadam za długi rodziców zarówno za ich życia, jak i po ich śmierci?
Odpowiedź:
Nie ma takiego trybu postępowania, żeby mogła Pani wystąpić do sądu z pismem, że nie odpowiada Pani za długi rodziców, za życia i po ich śmierci. Dopóki Pani rodzice żyją, a są przecież ludźmi dorosłymi, to sami odpowiadają za swoje czyny i zaciągnięte zobowiązania. Bezskuteczne tu będą jakieś...
Pytanie:
W moim mieszkaniu zameldowany jest brat. W stosunku do mnie toczy się egzekucja administracyjna i komornicza. Ściga mnie urząd skarbowy, kilku wierzycieli i komornik. Jeden z wierzycieli spowodował, że komornik zabrał rzeczy należące do mojego brata, które w chwili czynności znajdowały się w...
Odpowiedź:
Może dojść do takiej sytuacji, gdyż komornik nie wie czyje rzeczy znajdują się w mieszkaniu, zaś dłużnikowi przeważnie wierzyć nie może. W razie uzasadnionych wątpliwości powinien odstąpić od zajęcia takich rzeczy. Jeżeli tego nie uczyni to należy wówczas bronić swoich praw. W takich sytuacjach...
Pytanie:
Mój ojciec skończył 60 lat i otrzymał emeryturę w kwocie ok. 1000 zł. Nie płacił abonamentu RTV. Otrzymał z poczty wezwanie do zapłaty abonamentu RTV za okres od 2008 do 2013 r. Czy musi płacić za ten okres?. Czy można się od tego w jakikolwiek sposób odwołać? Nadmieniam, że opłaca od kilku lat...
Odpowiedź:
Wezwanie do zapłaty abonamentu może otrzymać każdy, kto miał zarejestrowany odbiornik na poczcie i zaprzestał jego płacenia. Ściąganiem abonamentu zajmuje się obecnie Poczta Polska. Maksymalny okres, za jaki może ona dochodzić abonamentu to 5 lat. Po tym czasie starsze roszczenia są przedawnione....
Pytanie:
Rodzice mają długi. Czy ja jako córka mężatka nie mieszkająca z nimi powinnam wystąpić do sądu z pismem, że nie odpowiadam za ich długi?
Odpowiedź:
Nie ma takiego trybu postępowania, żeby mogła Pani wystąpić do sądu z pismem, że nie odpowiada Pani za długi rodziców, za życia i po ich śmierci. Póki rodzice żyją, a są przecież ludźmi dorosłymi, to sami odpowiadają za swoje czyny i zaciągnięte zobowiązania. Bezskuteczne tu będą jakieś umowy i...